
Dzięki współpracy władz miejskich oraz lokalnej grupy pasjonatów historii ze Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Trzcińskiej, ocalono stary budynek po byłym młynie gospodarczym, który w tym miejscu funkcjonował od niepamiętnych czasów. Młyn mełł mąkę jeszcze do końca lat 60. ubiegłego wieku. Potem przez blisko 20 lat był magazynem surowców wtórnych, a po jego likwidacji opustoszał i niszczał. Obiekt ten powstał w ramach projektu polsko-niemieckiego geoparku „Kraina Polodowcowa nad Odrą”. Partnerem Trzcińska w tej inicjatywie było stowarzyszenie Ogród Geologiczny w Stolzenhagen koło Angermünde, gdzie wybudowano budynek wystawowo-edukacyjny.
Gdyby w Trzcińsku-Zdroju nie zrealizowano tego przedsięwzięcia, dziś zamiast pięknego budynku, mielibyśmy odsłonięty widok na szpecące zabudowania gospodarcze i kolejny plac czekający na zabudowę. Miłośnicy historii miasta w 1998 roku rozpoczęli starania, by go uratować. Remont budynku rozpoczęto w 2011 roku a zakończono jesienią 2012.
Pierwszą ekspozycję na parterze udostępniono zwiedzającym pod koniec maja 2013 roku, eksponując wyroby i przedmioty codziennego użytku, jakimi się posługiwali mieszkańcy miasta Trzcińska w XVIII i XIX wieku. Ekspozycja ta była wystawą otwarcia i jest tymczasową, ponieważ czeka na gruntowną przebudowę. Natomiast jesienią 2013 roku na piętrze budynku udostępniono stałą ekspozycję związaną z projektem polsko niemieckiego geoparku. Jest to wystawa geologiczna, „Kamień w krajobrazie i historii Trzcińska-Zdroju”, wyeksponowano na niej skamieniałości i skały, które pochodzą z tutejszych terenów.
Piętro wyżej, na poddaszu, znajduje się sala konferencyjna na 60 osób. Odbywają się w niej cyklicznie wykłady i zajęcia edukacyjne z młodzieżą szkolną. Pod budynkiem młyna przepływa rzeczka Rurzyca, która niegdyś swoim nurtem napędzał koło młyńskie. Wchodząc z sali wystawowej na parterze, do bocznego pomieszczenia ujrzymy tam zrekonstruowane koło młyńskie a szklana podłoga, pod którą przepływa rzeczka daje imponujący efekt. Miejmy nadzieję, że uruchomiony na stałe obiekt będzie służył nie tylko mieszkańcom miasteczka i okolic, ale stanie się magnesem dla turystów, których już dziś widać w miasteczku coraz więcej.