
Wczorajszy dzień był świętem polskiego lotnictwa pasażerskiego, a zwłaszcza naszego narodowego przewoźnika Polskich Linii Lotniczych LOT. Zastanawiacie się, co wiadomość dotycząca innego regionu robi na zp.pl?
Otóż pierwszego polskiego Boeinga B-787 Dreamliner, który wczoraj wylądował na warszawskim Okęciu, pilotował między innymi Pan Jarosław Zimmer – kapitan statków powietrznych, który swoje pierwsze kroki z lotnictwem stawiał właśnie w Aeroklubie Szczecińskim.
Tutaj trudnej sztuki latania uczył go jego ojciec Pan Eugeniusz Zimmer. Zaczęło się od szybowców, później było szkolenie samolotowe – również w Szczecinie – oraz dalsze stopnie w karierze lotniczej, aż do pilotowania liniowców.
Polski Dreamliner to pierwsza tego typu maszyna w europejskich liniach lotniczych, a docelowo na naszym niebie pojawi się osiem maszyn typu B-787. Cieszymy się, że to właśnie wychowanek szczecińskiego aeroklubu prowadził Dreamlinera w jego dziewiczym locie do Polski.
Panu Jarosławowi Zimmerowi, a także pozostałej załodze 787 życzymy tyle samo startów, co lądowań!