Mówią, że każdy zamek ma swoją białą damę, a każde błoto – swego diabła… Wszystko możliwe, w końcu wiele podobnych powiedzeń przetrwało przez lata nie bez powodu. Jednak jest coś czego nie znajdziemy ani we wspomnianym błocie ani na żadnym zamku, tylko… w Szczecinie.
Muzeum Techniki i Komunikacji – Zajezdnia Sztuki przy ul. Niemierzyńskiej w Szczecinie, bo o nim mowa, może być interesującym miejscem na alternatywne spędzanie wolnego czasu. Jeśli mamy ochotę na coś innego, niż np. zwiedzanie centrum miasta, to warto pomyśleć o wizycie w dawnej zajezdni tramwajowej.
To niezwykłe miejsce zabierze nas w motoryzacyjną podróż w czasie. Seniorom z pewnością zakręci się łezka w oku na widok leciwych tramwajów, które przemierzały Szczecin w latach swojej świetności. Z kolei młodsi goście będą mieli świetną okazję do zapoznania się z niezwykłymi pojazdami i motocyklami, które śmiało mogą podbić niejedno serce.
Zajezdnia tramwajowa przy ulicy Niemierzyńskiej zaczęła przeżywać swoją drugą młodość od początku 2006 roku. Właśnie wtedy powołano do życia muzeum – Zajezdnię Sztuki. Następnie zabytkowy budynek został wyremontowany dzięki funduszom z Norweskiego Mechanizmu Finansowego, a pod jego dach trafiły niezwykłe eksponaty. W 2013 roku budynek będzie obchodził swoje setne urodziny.
Na odwiedzających czeka wiele tematycznych wystaw, między innymi:
- Polskie prototypy (m.in. z jedynym egzemplarzem wszędołaza, czy też amfibią LPT),
- Historia szczecińskiej komunikacji (tramwaje i autobusy, które jeździły po mieście w ubiegłym stuleciu),
- Kiedy Europa była malutka (niezwykły zbiór 11 mikrosamochodów, które podbiły drogi Starego Kontynentu w połowie XX w. – wystawa czasowa do 24 marca 2013 r.).
Część wystawy została zarezerwowana dla miejscowego przemysłu motoryzacyjnego. Zobaczyć tu można m.in. jednoślady Alba zbudowane w Mierzynie, Junaki ze Szczecińskiej Fabryki Motocykli, czy też samochody Stoewer wyprodukowane pod tym samym dachem.